91 urodziny Pani Janiny Kaźmierczak

31 marca swoje 91 urodziny obchodzić będzie Pani Janina Kaźmierczak. Z tej okazji w piątkowe południe Burmistrz Miasta i Gminy Bardo Krzysztof Żegański wraz z Kierownikiem OPS Wiesławą Horowską odwiedzili szacowną Jubilatkę wraz z bukietem kwiatów i zdjęciem z ubiegłorocznej wizyty. Pani Janina była bardzo szczęśliwa, że kolejne urodziny świętować może razem z władzami Gminy Bardo.

Jubilatka (z domu Diupero) urodziła się 31 marca 1923r. w Śnadówce w Powiecie Włocławek. Miała troje rodzeństwa. Dwóch braci i jedną siostrę. Do roku 1939r Pani Janina wraz z rodzicami i rodzeństwem mieszkała w Inowrocławiu. Rodzice Pani Janiny prowadzili małe gospodarstwo rolne.

Po wybuchu II wojny światowej rodzina Janiny została wysiedlona z Inowrocławia i zamieszkała w małej wiosce Janiszewo. Na początku wojny ojciec Pani Janiny został zamordowany przez wojsko niemieckie. Janina jako młoda dziewczyna pracowała w gospodarstwie prowadzonym przez rodzinę niemiecką, gdzie nauczyła się szacunku do pracy.

W sierpniu 1945r. po zakończeniu wojny wyszła za mąż za Edwarda Kazimierczka. W 1949r. wraz z mężem i mamą przyjechała do Barda w poszukiwaniu pracy. Od władz Gminy otrzymali mieszkanie a mąż Pani Janiny pracę w Bardeckich Zakładach Papierniczych. Powoli zaczęli remontować mieszkanie i je urządzać.

W 1952r. przyszła na świat córka. Janina wówczas zajmowała się prowadzeniem domu i wychowywaniem córeczki. Pracę podjęła w 1966r. jako pomoc kuchenna a później jako kucharka w klasztorze Ojców Redemptorystów w Bardo. W klasztorze pracowała do końca 1974r.

W 1975r. zaczęła pracować w Domu Pomocy Społecznej „Zamek”. Tam pracowała do ukończenia 61 roku życia. Małżeństwo Pani Janiny było bardzo szczęśliwe. Przeżyła z mężem 53 lata. Doczekała się trzech wnuczek i jednego wnuka oraz sześcioro prawnucząt.

Będąc na emeryturze Pani Janina zajęła się pracą w domu i pomocą w wychowywaniu wnucząt. Jest osoba pogodną, życzliwą i dumną ze swojej rodziny. Chętnie opowiada o swoich przeżyciach. Pani Janina czytała bardzo wiele książek i robi to do dziś. Uwielbia spacerować, robić na drutach i szydełkować. Mieszka z córka i zięciem. Jest bardzo szczęśliwa, że jest pod troskliwą opieką swoich najbliższych.