W Brzeźnicy też czytano Fredrę
Filia bardeckiej Biblioteki Publicznej w Brzeźnicy włączyła się w akcję zainicjowaną przez prezydenta Bronisława Komorowskiego „Narodowe czytanie”. W sobotę, 7 września kilkanaście osób miało okazję albo sobie przypomnieć, albo po raz pierwszy usłyszeć przezabawne, krótsze formy literackie pióra Aleksandra Fredry.
W rolę lektorów wcielili się czytelnicy – Agnieszka Łuka i Robert Czaja. Imprezie, organizatorki – Jadwiga Rogowska z brzeźnickiej biblioteki i Elżbieta Horowska reprezentująca ząbkowickie koło Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, nadały specjalną oprawę. Wszystko po to, żeby stworzyć namiastkę klimatu XIX-wiecznego salonu literackiego. Takież były więc elementy dekoracji, zastawy stołowej oraz stroju wykonawców. Publiczność również dotrzymała kroku zamierzeniu: dwie uczestniczki założyły piękne, stylowe suknie. Szczególne brawa rozległy się po zainscenizowanej bajce „Paweł i Gaweł”, w której oprócz już wymienionych lektorów wystąpił Henryk Rogowski. Bardzo spodobała się inna dowcipna, śmieszna, chwilami rubaszna choć nie grubiańska przecież ballada o pewnej ludzkiej przypadłości od czasu do czasu nękającej wszystkich.
Ostatnim elementem „Narodowego czytania” w Brzeźnicy były pamiątkowe karty ze stemplem przysłanym przez kancelarię prezydenta. Nie mogło zabraknąć elementów pracy bibliotekarskiej: wystawy książek i artykułów poświęconych Fredrze oraz wystawy rysunków dzieci. Część wykonali najmłodsi czytelnicy biblioteki a część przedszkolaki z Przyłęku, gdzie jest druga filia Biblioteki Publicznej w Bardzie, którą również obsługuje J. Rogowska. Trzeba dopowiedzieć, że atmosfera całości saloniku literackiego w Brzeźnicy była bardzo, bardzo sympatyczna. Za rok czytamy Sienkiewicza.
